środa, 17 sierpnia 2011

Dziewiętnasty dzień

Nie pisałem, bo nie radziłem sobie z tym rzucaniem. Mija dziewiętnasty dzień z Champixem i jeszcze dzisiaj wypaliłem jednego, cienkiego, słabego, od koleżanki... Nie jest łatwo, ale jutro to będzie pierwszy dzień, bez ani jednego. No nie idzie jak w instrukcji (powinienem przestać palić najpóźniej po 14 dniach), ale i tak nie jest aż tak źle jak się spodziewałem. W końcu rzucam palenie po raz trzeci. Champix działa na mnie identycznie jak wcześniej, w zasadzie brak objawów odstawienia, a przypominam, paliłem nawet 30 papierosów dziennie, tylko ten nawyk pozostaje. Tak jak sądziłem, w pracy nie mam czasu myśleć o fajkach, ale czas po pracy to jest teraz problem... Z objawów champixowych też podobnie, najbardziej są dokuczliwe wzdęcia, no brzuch jak balon... no i te momenty zobojętnienia na świat. Trzymam się jednak i nie zamierzam rezygnować. Postanowiłem po raz trzeci podjąć wyzwanie, po raz trzeci i po raz ostatni.

11 komentarzy:

  1. Champix zwiększa ryzyko chorób serca.

    Wereniklina od 2007 roku sprzedawana w Polsce pod nazwą Champix, to lek, który ułatwia zerwanie z nałogiem nikotynowym.

    Najnowsze badania, których wyniki publikuje Canadian Medical Association Journal pokazują jednak, że preparat ten może być niebezpieczny, bo w porównaniu z placebo o 72 procent zwiększa ryzyko wystąpienia chorób układu sercowo naczyniowego takich jak zawał czy arytmia.

    Wnioski te, są wynikiem analizy porównawczej 14 tzw. randomizowanych i podwójnie ślepych badań (czyli takich w których ani badani, ani naukowcy nie wiedzą, czy podawany jest testowany preparat czy placebo). W sumie w badaniach tych wzięło udział 8200 zdrowych osób, których średni wiek to około 45 lat. Analizę przeprowadzili specjaliści z prestiżowej amerykańskiej uczelni Johns Hopkins University.

    Samo palenie od lat uznawane jest za czynnik zwiększający ryzyko chorób serca, dlatego zdaniem autorów badań, rzucanie nałogu , przy pomocy leku, który też do takich chorób prowadzi mija się z celem. Zwłaszcza, że jak podkreślają badacze skuteczność leku jest umiarkowana, a z danych statystycznych wynika, że wciąż najwięcej palaczy, którym udaje się zerwać z nałogiem nie potrzebuje do tego żadnych środków farmakologicznych.

    OdpowiedzUsuń
  2. "Samo palenie od lat uznawane jest za czynnik zwiększający ryzyko chorób serca, dlatego zdaniem autorów badań, rzucanie nałogu , przy pomocy leku, który też do takich chorób prowadzi mija się z celem."

    Co za niedorzeczny wniosek, skąd to? Z Super Expressu? Warto przez 3 miesiące łykać Champix, żeby rzucić palenie dożywotnio i pozbyć się dożywotnio ryzyka chorób serca wynikającego z palenia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Champix brałam 8 dni, teraz drugi tydzień bez.
    Diagnoza- głęboka, farmakologiczna depresja. Powoli z tego wychodzę, ale kosztuje mnie to dużo wysiłku.
    Od szóstego dnia zauważyłam, że jestem apatyczna, smutna i nieszczęśliwa. Siódmy i ósmy dzień przeryczałam, pomijam koszmary nocne i te straszne poranki. Lek rzuciłam, zgłosiłam się do lekarza, po kilku dniach ponowna wizyta i skierowanie na oddział psychiatryczny. Diagnoza: depresja farmakologiczna:(
    Nie wiem, czy taka reakcja zdarza się często, z tego co wyczytałam w necie i na angielskojęzycznych stronach, to tak. W wielu krajach lek jest już zakazany, były po nim próby samobójcze i wiele osób nabawiło się poważnej depresji.
    Czy wiecie jak działa Champix? Blokuje serotoninę, czyli hormon szczęścia i działa dokładne przeciwnie do antydepresantów. Nie tylko nie chce się palić, mi nawet nie chciało się jeść, patrzeć na rodzinę, mówić..zupełne zobojętnienie. Odmówiłam przyjmowania leków na depresję i teraz próbuję innymi metodami odblokować serotoninę: ćwiczę 1 h dziennie, wcinam czekoladę, jem tylko węglowodany złożone, dużo błonnika i orzechów, żeby naładować organizm.
    Naprawdę nikomu nie życzę takiej reakcji i proszę zastanówcie się potrójnie, zanim zdecydujecie się podjąć leczenie Champixem. Ja z mega szczęśliwego człowieka w ciągu tygodnia stałam się wrakiem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Marku,
    Dodam jeszcze, że nie zdążyłam rzucić palenia, czyli moje objawy nie miały nic wspólnego z odstawieniem tytoniu (tym się pfizer broni na ulotce) . Poza tym paliłam 10-12 papierosów dziennie, slimów i superlightów. Kilkukrotnie zdarzało mi się nie palić po kilka dnia i wszystko było ok. Naprawdę cieszę się, że Tobie się jakoś udaje i lek nie wpływa na Ciebie aż tak źle. Ale poczytałam we wcześniejszych postach, że dziwi Cię, że ktoś może mieć stany depresyjne itp. (co było powodem zakazania leku np. w Anglii). Ja byłam w takim stanie, że gdybym miała jakieś problemy, to pewnie urosłyby do potęgi entej i rzuciłabym się z balkonu. Ale ja nie mam najmniejszych powodów do depresji i mój stan był niewytłumaczalny, ale też zupełnie nie do pokonania. Pierwszego dnia ryczałam i śmiałam się jednocześnie, ze nie mam powodu do łez. Później już nie było mi tak do śmiechu.
    Inne skutki uboczne w moim przypadku:
    -suchość w jamie ustanej (wypijałam po 4 litry wody)
    -suchość skóry
    -9 dnia wysypka i wymioty
    -nadmierna senność połączona z koszmarami nocnymi
    -nieregularna praca serca, podwyższone tętno

    Proszę pamiętaj, że ktoś może zareagować inaczej niż ty, a skutki tego mogą być kiepskie.
    Wszystkie objawy zgłosiłam do pfizera, mieli skontaktować się z moim lekarzem.
    Jak tylko dojdę do siebie zupełnie (bo teraz nawet pisanie sprawia mi trudność), to zapewne podziałam w tej sprawie mocniej.
    -

    OdpowiedzUsuń
  5. Do Czytelniczki z problemami: niestety tak się zdarza, że w przypadku niektórych osób działania uboczne (opisane zresztą w ulotce) są tak bardzo nasilone, że nie jest możliwe kontynuowanie kuracji. Przykro, że tak jest, ale cóż, to jest lek psychotropowy i jak każdy lek może wywołać działania niepożądane. Zadziwiające jest to w jakim tempie one u Ciebie powstały, zdaje się, że nawet nie zdążyłaś brać pełnej dawki 2x1mg na dobre. Pozostaje mi tylko życzyć Ci znalezienia innego skutecznego sposobu i/lub leku na rzucenie palenia; mi Champix pomógł, bez większych skutków ubocznych. Nie palę od przeszło 3 tygodni, ale o tym w kolejny wpisie. Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze jedno. Napisałaś, że Champix blokuje serotoninę. Skąd masz takie informacje? Ja studiowałem trochę działanie leku i wiem, że Champix działa w dwójnasób: wareniklina (substancja aktywna leku) "łączy się" z receptorami wrażliwymi na nikotynę, stymuluje je i stąd brak chęci zapalenia, z drugiej strony sama nikotyna nie ma dostępu do tych receptorów przez co zapalenie papierosa nie daje już tego co wcześniej, jest dla nas obojętne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Im wiecej czytam komentarzy na temat rzekomych skotkow ubocznych champixu, tym bardziej jestem przekonany, ze to czarny PR koncernow tytoniowych, to one maja najwiecej do starcenia jesli ten lek zaczal byc uzywany na szersza skale, poki co najlepiej straszyc historiami o samobojstwach, depresjach i maskarach... jasne lepiej kopcic do usranej smierci.

    Jedynym skutkiem ubocznym u mnie to lekkie nudnosci po porannej tabletce, da sie to wytrzymac.

    Tak pozatym to dziala, nie pale 10 dzien po 11 latach kopcenia.
    \
    pzdr

    OdpowiedzUsuń
  8. Też mi się wydaje że to czarny PR w wielu przypadkach. 4 lata temu rzuciłem po 16 latach palenia. Poza nudnościami po porannej tabletce i po 2 miesiącach chwilowym bólem żołądka po przyjęciu tabletki. Razem ze mną rzuciło palenie kilkanaście osób. Niestety jakaś część i ja również wróciłem do palenia. Myślałem że po 4 latach mogę sobie dla towarzystwa zapalić. Niestety palenie jest tak silnym nałogiem jak alkoholizm. Nigdy w życiu nie wolno nawet 1 papierosa. Teraz już to wiem. Biorę Champix ponownie i już 6 dzień nie palę... znaczy zdarzyło mi się wziąć macha od osoby która koło mnie paliła ale to wszystko. Muszę unikać palaczy jak ognia ....
    Aha poza tym Champix mnie uspokaja i jestem mniej nerwowy niż zwykle więc może i działać zupełnie odwrotnie niż tu opisywano. No i lepiej śpię i mam fajne sny :)
    Dla ciekawości... w UK Champix jest całkowicie refundowany i kosztuje 1 funta.
    Pozdrawiam i życzę wszystkim zerwania z tym nałogiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do poprzedniego posta: obecnie champix jest w UK za darmo jesli masz tzw. Exemption Card. W rzuceniu palenia pomagaja w kazdym Lloyds pharmacy, wystarczy zapytac o program Phenix. Uwaga: program trwa ok 12 tygodni I co tydzien trzeba sie odmeldowac I poddac badaniu wykrywaczem

      Usuń
  9. Wykrywacz dziala troche jak alkomat (trzeba dmuchnac w ustnik) I jak po 2 tyg. z Champixem wykaze ze palimy (u mnie po 3 fajkach w dniu poprzednim I calej nocy pokazal czerwone swiatlo) to wywala z programu. Ja biore Champix 12 dni I dzis o polnocy zapale ostatnia fajke. Trzymajcie kciuki Ludziska :)

    OdpowiedzUsuń