poniedziałek, 26 lipca 2010

Tydzień za mną

Wczoraj minął pierwszy tydzień na Chmapixie. Objawy uboczne słabe, ale to może dlatego, że dawka też mała (0,5mg). Dzisiaj wziąłem pierwszą tabletkę 1mg i zamulenie wystąpiło nawet pomimo tego, że nie brałem na czczo. Palę mniej, ale palę, najgorsze przyzwyczajenia. W weekend były ogniska, było też piwo, no i palenie, wiadomo jak to na urlopie. Myślę, że jak wrócę do miasta i zacznę codzienne obowiązki to będzie mniej kusiło. Za trzy dni, w czwartek 29. lipca mam już nie palić i tego się trzymam.

2 komentarze:

  1. hej i jak tam nie palisz juz? ja wczoraj zapalilam ostatniego chce sie palic ale sie trzymam, mam tylko wieksze mdlosci po champixie..ale skora na dloniach ladniejsza :)
    M.

    OdpowiedzUsuń
  2. halo halo jak tam idzie nic nie piszesz
    M.

    OdpowiedzUsuń