Champix - lek pomagający rzucić palenie. Pacjent: biały mężczyzna w wieku 32 lat, palę od 14 lat. Na starcie terapii (21. września 2009): 30 papierosów dziennie, waga: 65 kg Na końcu terapii (21. grudnia 2009): nie palę, waga: 71 kg :-) Update: po 8 miesiącach bez papierosa zacząłem znowu palić. Update: znowu zaczynam brać Champix (19. lipca 2010). Update: tym razem się nie udało, od 15. września znowu palę. Update: 30. lipca 2011 - ponownie zaczynam brać Champix
wtorek, 29 września 2009
Osiem
Tyle samo osób trafiło dzisiaj szóstkę w totka. Do podziału była rekordowa pula 40 mln złotych. Ja też wygrałem, ale więcej. Tyle dzisiaj wypaliłem. Osiem papierosów, nie pamiętam kiedy ostatni raz tyle paliłem, chyba nawet nie było takiego dnia! Postępy są, ale i w miarę zmniejszania liczby wypalanych papierosów bardziej trzeba się pilnować. Zbyt wiele silnych przyzwyczajeń i muszę teraz sobie z nimi radzić, samozaparcie i motywacja jest niezbędna. Nie siedzieć bezczynnie. Wyjście na basen, spotkanie ze znajomymi, kino, gotowanie, sprzątanie, wyjście z psem, porządkowanie dokumentów, zrobienie rzeczy, którą od dawna się odkładało, cokolwiek żeby tylko nie siedzieć bezczynnie. Dodatkowo zagryzanie czymś po czym nie można przytyć, np. marchewką. No i woda lub sok, pić, pić, pić.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz